Jaruga Bieliniec - Orzeł Glinianka 3-0

     Patrząc na wynik może się wydawać ze spotkanie było łatwe i przyjemne dla Jarugi. Momentami tak to wyglądało , zespól Bielińca mógł nam dołożyć jeszcze parę trafień , dobrze jednak spisywał sie w naszej bramce Żuraw. Orzeł również miął swoje dobre sytuacje m.in. dwie sytuacje sam na sam z Tomaszem Swiecą, strzal z dystansu Sziry...W wymienionych sytuacjach świetnie spisał sie bramkarz Jarugi, czym potwierdził ze jego forma w tym meczu była dla nas przeszkoda której nie dało sie przeskoczyć. W drugiej Polowie zamieszanie w polu karnym Jarugi, niektórzy z nas nie wierzyli jak piłka po takim oblężeniu bramki nie znalazła sie w siatce. Jeśli mięlibyśmy napisać jak przebiegała ta akcja, chyba jest to niemozliwe. Strzały na bramkę , prawdopodobnie interwencja Tomka Świecy, wybicie obrońcy z linii bramkowej...to tylko część tego co działo się w tej sytuacji. Szkoda tej okazji! Zamiast niekorzystnego wyniku 0-2 mogliśmy mięć tylko jedna bramkę straty i wynik mógł być jeszcze sprawą otwarta. Niestety zamiast bramki dla Orla pada kolejna bramka dla Bielińca ,zamykając wynik meczu na 3-0 dla gospodarzy. Warto odnotować świetnie wykonany rzut wolny zawodnika Jarugi z kilkudziesięciu metrów. Strzelił on bezspośrednio na bramkę strzeżona przez Zurawia, a jako ze wiatr był wielkim sprzymierzeńcem w pierwszej Polowie drużyny Jarugi piłka kompletnie zaskoczyła naszego bramkarza i wpadła do bramki. W naszym zespole widoczny był brak J.Nikolasa , który musiał wyjechać za granice, jednak to nie może być nasze wytłumaczenie za wynik , który przywieźliśmy z Bielińca. Podsumowując Jaruga była lepsza drużyna od Orla, lepiej kondycyjnie znieśli warunki, w jakich przyszło nam zagrać ( bardzo silny wiatr) i tym sposobem odnieśli zasłużone zwycięstwo. Po dwóch porażkach z rzędu nasza drużynę czeka teraz pauza ( wycofanie drużyny Sokola 2 Nisko), kolejne spotkanie rozegramy w Bielinach Jeśli ktoś myśli ze Bedzie to łatwy mecz , pragnę poinformować ze to nie ta sama drużyna z poprzednich sezonów, która co rok zajmowała dolne części tabeli. Trzeba zatem wziaźć sie w garść, poprawić nasze słabe strony, wałczyć i odzyskać utracone morale, które nasza drużyna strąciła w dwóch ostatnich meczach!